czwartek, 12 marca 2009

Nordkapp 2009 c.d.

Euro podrożało, a jak wiadomo Norwegia do najtańszych krajów europejskich nie należy. Wręcz przeciwnie jest jednym z najdroższych, jeśli nie najdroższym państwem w Europie. Dlatego zaczęłam szukać informacji o opłatach drogowych, żeby wstępnie oszacować jaki może być koszt tej przyjemności. Na forum miłośników Passata trafiłam na taki post ze stycznia br.
Co do opłat drogowych to w Norwegii są bramki, przeważnie na głównych drogach i przy drogach wjazdowych do niektórych miast np: w Tonsbergu. Koszt dla osobówki to od 15 do 30kr za przejazd. Czasami nie ma gdzie zapłacić to od razu fotka i opłata może przyjść do Polski. Jest też ogromna masa fotoradarów, ale przed każdym jest znak ostrzegawczy więc luz.
Haha, ot ciekawostka! Człowiek wraca do kraju, a tu może taka niespodzianka czekać :/
A tu pełniejszy post od człowieka, który trochę mieszkał w Norwegii:

Opłaty są na niektórych drogach mostach tunelach . Przy wjezdzie do większych miast są bramki wiec sporo drobnych wez .Przeprawy promowe płatne . W miastach parkowanie płatne w automatach specjalne służby chodzą i sprawdzają zdjęcia robią. [ale to chyba nie dotyczy moto??] Piesi [mają] bezwzględne pierszeństwo . Jeżdzac po miescie dodatkowo zwróc szczególna uwage!! na pierszenstwo z prawej strony bardzo wiele jest skrzyżowan równożednych!! Bardzo dużo fotoradarów na drogach jak będziesz jechał tunelami (też ogromna ilosc ) nie przekraczaj predkości !! Zdaża sie ze ze sa zainatalowane lasery i mierza czas przejazdu przez tunel i jak bedzesz pędził za szybko po opuszczeniu go mozna spotkac mundurowych . Mandaty bardzo wysokie jak na naszą kieszeń ja za przekroczenie prędkości o 15 km/h zapłaciłem 1300 kr jakbym przekroczył o 16 km/h 2300 kr przejazd na czerwonym swietle 5000 kr maja taryfikator policja miła sympatyczna ale stanowcza dyskusja z nimi bezcelowa moze tylko pogorszyc sprawe.
O, a tu już trochę konkretniej:

W Norwegii opłaty drogowe mogą być pobierane za niektóre prywatnie wybudowane drogi, mosty czy tunele. Wysokość tych opłat może wynosić od 15 do 250 NOK (od ok. 8 PLN do ok. 130 PLN).


Znalazłam jeszcze inną stronę z relacją z wyprawy motocyklowej do Norwegii w 2003 roku. Bardzo ciekawie zrobione podsumowanie "co warto zabrać i mieć", znalazłam też na tej stronie zdjęcie tablicy opłat, z której wynika, że motocykle płacą mniej niż samochody :-P



Zalmen3 napisał w podsumowaniu, że podróż na Nordkapp wyniosła go 1500 euro. Biorąc pod uwagę że euro niebezpiecznie się zbliża do 5 zł, koszty podróży mogą wynieść nawet 7500PLN. Trochę drogo jak na Europę.

Brak komentarzy: